Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie oraz Miasto Kalisz porozumiały się w zakresie realizacji inwestycji związanych z regulacją cieków wodnych Piwonia i Krępica. Listy intencyjne zostały podpisane w obecności Krzysztofa Wosia, Zastępcy Prezesa Wód Polskich ds. Ochrony Przed Powodzią i Suszą. Renaturyzacja obu cieków pozwoli na zwiększenie ochrony przeciwpowodziowej i zdolności retencyjnej oraz wpłynie na przeciwdziałanie skutkom suszy.

Piwonia i Krępica to niewielkie rzeki przepływają przez zurbanizowane i uprzemysłowione obszary miasta Kalisza. Zasilane są głownie przez wody roztopowe i powodziowe. W czasach, gdy coraz częściej musimy się mierzyć ze zjawiskiem błyskawicznych powodzi miejskich spowodowanych gwałtownymi opadami, stanowią poważne zagrożenie dla okolicznych mieszkańców. A często towarzyszy im stara instalacja odpływowa odprowadzająca te wody opadowe. „Czujemy ogromną odpowiedzialność za tego typu inwestycji, jako ta centralna instytucja powołana, by chronić obywateli przed niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi. Jednocześnie za te ochronę przeciwpowodziową odpowiedzialne są również samorządy. To zatem synergia doświadczeń i konkretnych działań” – mówił w trakcie spotkania Prezes Krzysztof Woś.

O regulację Piwonii już od dawna prosili mieszkańcy sołectw: Sulisławice, Sulisławice Kolonia oraz osiedla Szczypiorno. Ciek jest nieduży, ale podczas gwałtownych opadów deszczu powoduje podtopienia i przynosi straty osobom, których grunty leżą w sąsiedztwie koryta rzeczki. Dodatkowo pobliskie łąki, bez odwodnienia, nie będą miały funkcji użytkowej. „To wyzwanie, ale jednocześnie podkreślenie dobrej współpracy między nami parlamentarzystami, lokalnym samorządem oraz instytucją rządową. Wypełniając swój mandant poselski udało mi się doprowadzić do ważnych spotkań, których efektem jest niezwykle korzystne dla Kaliszan porozumienie, zwłaszcza dla mieszkańców osiedli położonych wzdłuż tych cieków” – podkreślał w kaliskim urzędzie poseł Jan Mosiński.

 

DSC07292

 

Miasto Kalisz na wodzie stoi. Gdyby nie woda, gdyby nie Prosna, pewnie miasta by nie było. Obok Prosny w okolicy znajduje się Kaliski Węzeł Wodny, rzeka Swędrnia oraz mniejsze cieki takie właśnie jak Piwonia czy Krępica. Najczęściej oczywiście wzrok mieszkańców kierowany jest w stronę Prosny, gdyż to ona stanowiła na przestrzeni ostatnich kilkuset lat dla nich główne zagrożenie. Powodzie, które występowały dotyczyły głównie tych niższych partii Kalisza. Natomiast na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, w związku ze zmianami klimatycznymi, coraz częstszymi gwałtownymi opadami, okazuje się że największą uwagę trzeba poświęcać tym mniejszym ciekom. „Oba te zadania będą miały na celu zwiększenie przepustowości obu tych rzek, by poprowadzić nimi wody wezbraniowe. Będą też związane z infrastrukturą, która będzie dawała możliwość retencjonowania wody. By w dalszej kolejności te cieki nie wysychały w trakcie suszy, a dodatkowo by można było alimentować ich koryta w niższych odcinkach” – tłumaczy Bogumił Nowak, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

W ramach porozumienia Miasto Kalisz przygotowuje dokumentację projektową. W przypadku Piwonii ten etap jest już ukończony. Decyzja wojewody wielkopolskiego z marca tego roku daje możliwość realizacji tej inwestycji. Jeśli chodzi o Krępicę to ta procedura potrwa ok. 2 – 3 lat. Dodatkowo Miasto Kalisz zajmie się sprawami wykupu gruntów, kwestiami własnościowymi, infrastrukturą krzyżującą z tymi ciekami. Po stronie Wód Polskich są działania związane z regulacją samego koryta i wykonanie prac konserwacyjnych po przekazaniu nam tych gruntów. Sama realizacja zadań to okres 1,5 - 2 lata. To koszt około 28 mln zł.

 

DSC07343

 

Warto też podkreślić, że od powstania Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie zarówno na Piwonii jak i Krępicy prowadzone są prace konserwacyjne i utrzymaniowe, tak aby w miarę możliwości przepustowość tych cieków była jak najlepsza. Mocno w tych działaniach wspierają nas kaliskie służby porządkowe, które jeśli tylko widzą zapchane przepusty, to nas informują o tym fakcie. Rekonstruowane są wały przeciwpowodziowe. W przypadku rzeki Prosny początek modernizowanego obwałowania znajduje się w odległości ok. 700 m na północ od wsi Modlica, koniec natomiast ok. 500 m na północ od miejscowości Ruda Komorska. Celem inwestycji jest zabezpieczenie i ochrona przeciwpowodziowa terenów, leżących po stronie zawala przed wodami wielkimi rzeki Prosny, poprzez odbudowę istniejącego obwałowania przeciwpowodziowego i przystosowanie do parametrów technicznych, odpowiadających obecnie obowiązującym przepisom.

 

DSC05538                                             Modernizowane obwałowanie rzeki Prosny